
Zawsze chętnie sięgam po książki czy filmy, w których mogę obserwować rozwijającą się od kołyski relację. Opowieści, których bohaterowie znają się jak zły szeląg i w których spędzają ze sobą większą część swojego życia.
Historie te zwykle przesycone są emocjami, rozterkami i milowymi krokami, które można pokonać albo wspólnie, albo w pojedynkę.
Co jednak, jeśli jeden z bohaterów wybierze pierwszą opcję, a drugi uparcie optował będzie za inną?
Warto spytać o to Alison G. Bailey, która zdecydowanie wie, jak rozwiązywać tego typu sytuacje ;)