sobota, 23 listopada 2019

Pisarzem być. Krótka historia w trzech aktach





Jeśli kiedykolwiek próbowaliście pisać książkę to na pewno wiecie, że życie autora (czy też potencjalnego autora) nie jest usłane różami. Brak weny, brak pomysłów, a na dodatek te wszystkie pytania, na które trzeba odpowiadać! - DRAMAT, jednym słowem ( ;) ).
To co, gotowi na krótką podróż przez bolączki i inne smutki każdego niedoszłego Tołstoja? ;)





AKT 1
Euforia


SCENA 1
Gdy właśnie wpadłeś na GENIALNY pomysł na GENIALNĄ powieść...







SCENA 2
...i oczyma wyobraźni już widzisz sławę i spadające na ciebie miliony monet








SCENA 3
Gdy jesteś opętany szałem pisania







SCENA 4
Gdy właśnie napisałeś tak dobry rozdział, że aż sam w to nie wierzysz







AKT 2
Trudne sprawy



SCENA 1
Kiedy brakuje Ci już pomysłów...







SCENA 2
...albo kiedy masz ich aż za dużo








SCENA 3
Kiedy brak Ci weny




SCENA 4
Kiedy czujesz wyrzuty sumienia za każdym razem, gdy zajmujesz się czymś innym niż pisanie







AKT 3
Akceptacja



SCENA 1
Gdy zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie będziesz pisać w tempie Mroza

 
 




SCENA 2
 Gdy kolejny raz pytają, kiedy w końcu napiszesz książkę








SCENA 3
Albo gdy pytają jak to się stało, że W KOŃCU napisałeś książkę






SCENA 4
Gdy skończysz rozdział, który męczysz od miesięcy







Na dziś to już koniec ;)
Odnajdujecie siebie w którymkolwiek z powyższych gifów? :D


4 komentarze :

  1. Bardzo fajny, humorystyczny post :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega historia! :D Oczywiście, że się odnalazłam na tych obrazkach :D Euforia, kiedy wymyśliłam temat licencjatu, a potem przeszłam od razu do braku weny :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to kolejna cegiełka w tworzeniu tego bloga. To jak, pomożesz? ;)

Wykonała Ronnie