Ostatnio w moje ręce wpadło kilka nowych powieści, których bohaterowie wcale nie byli idealni. Lubię czytać takie historie; przemawiają do mnie bardziej niż te z fantastycznymi, cudownymi i równie prawdziwymi jak jednorożce postaciami.
Dziś pokażę Wam kilka książek (tyle że nieco starszych ;) ), którymi naprawdę warto się zainteresować i których bohaterowie zdecydowanie się wyróżniają.
Dziś pokażę Wam kilka książek (tyle że nieco starszych ;) ), którymi naprawdę warto się zainteresować i których bohaterowie zdecydowanie się wyróżniają.
Projekt Rosie
Graeme Simsion
"Don Tillman się żeni. Tylko nie wie jeszcze, z kim.
Wdrożył więc Projekt „Żona” i opracował 16-stronicowy kwestionariusz, który ma wyłonić idealną partnerkę. Musi mieć przyzwoity zawód, nie może palić, pić alkoholu, a wśród jej cnót punktualność winna znajdować się w ścisłej czołówce.
Tymczasem Rosie Jarman dorabia jako barmanka, pije, pali i notorycznie się spóźnia. Jest również inteligentna oraz piękna. I szuka swojego biologicznego ojca, a w tym Don Tillman, profesor genetyki, może jej służyć pomocą.
Z Projektu „Żona” Don dowiedział się kilku ciekawych rzeczy. Na przykład, dlaczego wszystkie jego dotychczasowe znajomości kończyły się na pierwszej randce. Dlaczego szybkoschnąca odzież fitness nie nadaje się na kolację w restauracji. I dlaczego, pomimo wszelkich prób naukowych, nie da się znaleźć miłości - to miłość znajduje Ciebie"
Wdrożył więc Projekt „Żona” i opracował 16-stronicowy kwestionariusz, który ma wyłonić idealną partnerkę. Musi mieć przyzwoity zawód, nie może palić, pić alkoholu, a wśród jej cnót punktualność winna znajdować się w ścisłej czołówce.
Tymczasem Rosie Jarman dorabia jako barmanka, pije, pali i notorycznie się spóźnia. Jest również inteligentna oraz piękna. I szuka swojego biologicznego ojca, a w tym Don Tillman, profesor genetyki, może jej służyć pomocą.
Z Projektu „Żona” Don dowiedział się kilku ciekawych rzeczy. Na przykład, dlaczego wszystkie jego dotychczasowe znajomości kończyły się na pierwszej randce. Dlaczego szybkoschnąca odzież fitness nie nadaje się na kolację w restauracji. I dlaczego, pomimo wszelkich prób naukowych, nie da się znaleźć miłości - to miłość znajduje Ciebie"
Wybacz mi, Leonardzie
Matthew Quick
"Leonard Peacock kończy osiemnaście lat. Z tej okazji szykuje prezenty
dla przyjaciół, goli głowę na łyso i zabiera do szkoły pistolet… Tego
dnia zamierza rozliczyć się z przeszłością i dorosłymi, którzy go nie
rozumieją. W świecie Leonarda nie ma miejsca na kompromisy, wszystko
jest albo czarne, albo białe. Jak w starych filmach z Humphreyem
Bogartem... Pif-paf!"
W naszym domu
Jodi Picoult
"Kiedy twoje dziecko nie jest w stanie spojrzeć ci w oczy, czy oznacza to, że jest winne najgorszej zbrodni?
Nastoletni Jacob Hunt cierpi na zespół Aspergera, czyli łagodną postać autyzmu. Nie umie czytać sygnałów społecznych ani wyrażać swoich myśli i uczuć. Na pierwszy rzut oka to zupełnie normalny, inteligentny i elokwentny chłopak, jednak każde odstępstwo od codziennej rutyny, każda zmiana w ustalonym porządku dnia może wytrącić go z równowagi. Nieważne, czy chodzi o zbyt jasne światło, dotyk obcej osoby, szelest zgniatanego papieru, pomarańczowy kolor, czy nieodpowiednią konsystencję płatków śniadaniowych z mlekiem – Jacob potrafi wpaść w furię z byle powodu. Ma też, jak wielu młodych ludzi z zespołem Aspergera, obsesyjne zamiłowanie do jednej, specjalistycznej dziedziny – w jego przypadku jest to analiza kryminalistyczna. Chłopak pojawia się w miejscach, gdzie policja prowadzi śledztwo, instruuje detektywów, co należy robić… a do tego najczęściej ma rację.
Gdy policja znajduje zwłoki jego prywatnej instruktorki umiejętności społecznych, Jacob sam staje się obiektem zainteresowania detektywów.
Wszystkie charakterystyczne cechy zespołu Aspergera: unikanie kontaktu wzrokowego, impulsywność, dystans fizyczny, w oczach policjantów mogą być równoznaczne z przyznaniem się do winy"
Nastoletni Jacob Hunt cierpi na zespół Aspergera, czyli łagodną postać autyzmu. Nie umie czytać sygnałów społecznych ani wyrażać swoich myśli i uczuć. Na pierwszy rzut oka to zupełnie normalny, inteligentny i elokwentny chłopak, jednak każde odstępstwo od codziennej rutyny, każda zmiana w ustalonym porządku dnia może wytrącić go z równowagi. Nieważne, czy chodzi o zbyt jasne światło, dotyk obcej osoby, szelest zgniatanego papieru, pomarańczowy kolor, czy nieodpowiednią konsystencję płatków śniadaniowych z mlekiem – Jacob potrafi wpaść w furię z byle powodu. Ma też, jak wielu młodych ludzi z zespołem Aspergera, obsesyjne zamiłowanie do jednej, specjalistycznej dziedziny – w jego przypadku jest to analiza kryminalistyczna. Chłopak pojawia się w miejscach, gdzie policja prowadzi śledztwo, instruuje detektywów, co należy robić… a do tego najczęściej ma rację.
Gdy policja znajduje zwłoki jego prywatnej instruktorki umiejętności społecznych, Jacob sam staje się obiektem zainteresowania detektywów.
Wszystkie charakterystyczne cechy zespołu Aspergera: unikanie kontaktu wzrokowego, impulsywność, dystans fizyczny, w oczach policjantów mogą być równoznaczne z przyznaniem się do winy"
Prawdziwa Ginny Moon
Benjamin Ludwig
"Nazywam się Ginny Moon. Podobno postrzegam świat inaczej niż większość z
was. Mam poważny problem, który muszę jak najszybciej rozwiązać, ale
nie mogę się skupić, bo elektroniczne plastikowe dziecko nie przestaje
płakać.
Może przestanę je słyszeć, jeśli włożę je do walizki, przykryję kocem i wsunę pod łóżko. Zupełnie jakbym odepchnęła ten hałas w głąb mózgu.
Bo mózg jest wewnątrz głowy. W takim bardzo ciemnym miejscu, gdzie nikt poza mną nic nie może zobaczyć.
Wkładam elektroniczne plastikowe dziecko do walizki i zaczynam zgarniać koce. Kładę je na buzi niemowlaka, potem jeszcze biorę poduszkę i kilka pluszaków. Domyślam się, że za kilka minut hałas ustanie.
Bo żeby płakać, trzeba oddychać"
Może przestanę je słyszeć, jeśli włożę je do walizki, przykryję kocem i wsunę pod łóżko. Zupełnie jakbym odepchnęła ten hałas w głąb mózgu.
Bo mózg jest wewnątrz głowy. W takim bardzo ciemnym miejscu, gdzie nikt poza mną nic nie może zobaczyć.
Wkładam elektroniczne plastikowe dziecko do walizki i zaczynam zgarniać koce. Kładę je na buzi niemowlaka, potem jeszcze biorę poduszkę i kilka pluszaków. Domyślam się, że za kilka minut hałas ustanie.
Bo żeby płakać, trzeba oddychać"
W słusznej sprawie
Diane Chamberlain
"Jane jest wykształconą, pełną zapału opiekunką społeczną, która właśnie
podjęła swoją pierwszą pracę. Ivy, jej podopieczna, razem z babką i
starszą siostrą żyją w skrajnej biedzie. Fatalna sytuacja materialna tej
rodziny sprawia, że Jane, zgodnie z obowiązującymi w Karolinie
Północnej przepisami, ma doprowadzić do sterylizacji Ivy. Sytuacja się
komplikuje, gdy dziewczyna zachodzi w ciążę…
Czy uda jej się zachować przy sobie córeczkę i uchronić ją przed adopcją?
Czy komukolwiek wolno ingerować w życie i przyszłość kobiety, nawet niepełnoletniej, jeśli z całego serca pragnie zostać matką? Co dzieje się w sytuacji, gdy problemy finansowe, rasa lub choroba dają „lepszym” prawo do ubezwłasnowolnienia „gorszej” jednostki? Jak dokonać słusznego wyboru między obowiązkiem a własnym sumieniem?"
Czy uda jej się zachować przy sobie córeczkę i uchronić ją przed adopcją?
Czy komukolwiek wolno ingerować w życie i przyszłość kobiety, nawet niepełnoletniej, jeśli z całego serca pragnie zostać matką? Co dzieje się w sytuacji, gdy problemy finansowe, rasa lub choroba dają „lepszym” prawo do ubezwłasnowolnienia „gorszej” jednostki? Jak dokonać słusznego wyboru między obowiązkiem a własnym sumieniem?"
Gdy słowa zawodzą
Julie Buxbaum
"David nie potrafi rozmawiać z rówieśnikami. Kit zapomniała, jak to się robi.
Gdy śliczna i popularna Kit Lowell zaprzyjaźnia się z chorym na zespół Aspergera Davidem Druckerem, wszyscy są zszokowani – a najbardziej David i Kit. Tych dwoje – wydawałoby się niemających ze sobą nic wspólnego – świetnie się rozumie! Kit zmaga się z życiową tragedią – jej ojciec zginął w niejasnych okolicznościach. David angażuje się w prywatne śledztwo, ale żadne z nich nie jest w stanie przewidzieć, jak ono się skończy... "
Gdy śliczna i popularna Kit Lowell zaprzyjaźnia się z chorym na zespół Aspergera Davidem Druckerem, wszyscy są zszokowani – a najbardziej David i Kit. Tych dwoje – wydawałoby się niemających ze sobą nic wspólnego – świetnie się rozumie! Kit zmaga się z życiową tragedią – jej ojciec zginął w niejasnych okolicznościach. David angażuje się w prywatne śledztwo, ale żadne z nich nie jest w stanie przewidzieć, jak ono się skończy... "
A teraz śpij
Liane Moriarty
"Ellen O’Farrell doskonale zna i rozumie ludzkie słabości. Jest
hipnoterapeutką i pomaga innym radzić sobie z rozmaitymi problemami – od
nałogów po życiowe fobie. Kiedy więc zakochuje się w mężczyźnie,
którego nęka była dziewczyna, jest bardziej zaintrygowana niż
przestraszona. Dlaczego inteligentna, elegancka kobieta miałaby się w
ten sposób zachowywać? Ellen chciałaby ją poznać, by znaleźć odpowiedź
na to pytanie. Nie wie jednak, że już się to stało. Okazuje się, że
Saskia od pewnego czasu korzysta z terapii w gabinecie Ellen.
Wkrótce losy obu kobiet zwiążą się w zaskakujący sposób"
Wkrótce losy obu kobiet zwiążą się w zaskakujący sposób"
Czytaliście?
Planujecie? ;)
Planujecie? ;)
Oczywiście, jak to ja, o żadnym nie słyszałąm, haha. Ale te książki brzmią dobrze.
OdpowiedzUsuńNo wiesz, mieć TAKIE zaległości? :D :)
UsuńZnam dwie pierwsze, "Wybacz mi, Leonardzie" nawet leży na mojej półce (od lat, ale ciii), ale kiedyś obydwie planuję przeczytać. Intryguje mnie też Ginny Moon.
OdpowiedzUsuńOgólnie ciekawy pomysł na posta :D. Od razu wskakiwałam, żeby poczytać.
#SadisticWriter
To super, że tytuł jest w miarę chwytliwy 😄
UsuńObie są świetne, czytaj koniecznie! A Leonard... Wspaniały, tylko tyle powiem ♥
"Gdy słowa zawodzą" z pewnością chcę przeczytać, tym bardziej że ostatnio polecałaś mi "Coś o Tobie i coś o mnie" tej autorki ^^
OdpowiedzUsuńPrawda! Cudownie, że pamiętasz ♥♥♥
UsuńCiekawi mnie "Gdy słowa zawodzą", bo jakiś czas temu czytałam "Coś o tobie i coś o mnie" tej autorki, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Poza tym bohater z zespołem Aspergera jest rzadko spotykany w książkach młodzieżowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
"Coś o tobie i coś o mnie" jest moim zdaniem znacznie lepsze, ale ta druga mimo wszystko też daje radę ;)
UsuńMnie zaintrygowała książka "Gdy słowa zawodzą" :D ale inne książki też brzmią ciekawie. Aż wstyd, że żadnej z nich nie czytałam.
OdpowiedzUsuńNie ma się co wstydzić, trzeba czytać :D ;)
UsuńZnam tylko "Wybacz mi Leonardzie" i powiem szczerze, że to przez bohatera odłożyłam tę książkę na bok. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale po prostu nie przypadł mi do gustu, strasznie mnie irytował :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/
O nie! :(
UsuńŻadnej pozycji nie czytałam, ale kilka jedynie czeka na swoją kolej – "Wybacz Leonardzie" i "W naszym domu" bo uwielbiam tych autorów, "Gdy słowa zawodzą" bo podoba mi się pomysł na historię. Świetny pomysł na post. :D
OdpowiedzUsuńhttps://biblioteka-wspomnien.blogspot.com
Czytałam tylko "Gdy słowa zawodzą" i prawda, bohater był "wyjątkowy", bardzo go polubiłam. Nie była to książka wysokich lotów, ale przyjemna :)
OdpowiedzUsuń"Wybacz mi Leonardzie" mam już jakiś czas na półce, ale jak do tej pory jej nie przeczytałam, to chyba już tego nie zrobię. Całkiem straciłam ochotę na tę książkę :(
Kurczę, szkoda :( To naprawdę wyjątkowa historia, chyba moja ulubiona, jeśli chodzi o książki Quicka.
UsuńYAAAY! Czy ja tu widzę mojego Leonarda? <3
OdpowiedzUsuńWspomniałaś o moim ulubionym męskim bohaterze, który na pewno do sztampowych nie należy, tutaj zgadzam się z Tobą całkowicie. W wielu kwestiach jest on moją męską wersją, choć pewnie nie jestem ani trochę tak ciekawa, jak on :')
,,Gdy słowa zawodzą" urzekły mnie właśnie bohaterami - mówię oczywiście o Davidzie, który totalnie mnie zauroczył. Oby w młodzieżówkach pojawiało się więcej takich bohaterów, jak oni :)
Pozdrawiam cieplutko!
BOOKS OF SOULS
To miłe, że nie jestem jedyną osobą, która za nim przepada :)
UsuńDokładnie! :)
Nie znam żadnej, ale Leonarda mam na półce i na pewno kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWarto :>
UsuńMam słabość do mocnych, charakterystycznych postaci, którym nie brakuje "naturalistycznych" cech. Będę mieć te tytuły na oku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
Bardzo polecam, naprawdę :)
Usuń